Z wizytą tam, gdzie San spotkał się z Wisłą


Klasy 4 i 6 razem z zaprzyjaźnionymi piątakami wybrały się na wycieczkę śladami ojca Mateusza. Jednak zanim wycieczkowicze dotarli do serialowego muzeum, obejrzeli pamiątki bogatej historii Sandomierza i wysłuchali wielu ciekawostek o nim.

Razem z panią przewodniczką wdrapali się na Bramę Opatowską, skąd obejrzeli piękną panoramę miasta. Następnie udali się do zbrojowni, gdzie rycerz doskonale znający współczesne realia i doskonale władający językiem nastolatków, w telegraficznym skrócie wyjaśnił wszelkie niuanse rycerskiego fachu, odwołując się do świata gier. Można było tu zaszaleć z dawną modą i uzbrojeniem, a nawet narzędziami tortur. Przymiarkom i sesjom nie było końca ????????????

Kolejnym punktem wycieczki była Trasa Podziemna- niespotykana w żadnym innym mieście atrakcja turystyczna. Miejsce, które skrywa historię świetności, upadku, różnych kolei losu i ratowania Sandomierza. Z podziemi wycieczkowicze ruszyli prosto na spotkanie, bohaterów znanych z serialu detektywistycznego "Ojciec Mateusz". Można tu było usiąść za biurkiem komendanta Możejki, złożyć zeznania przed starszym sierżantem Gibalskim albo zdjąć odciski palców "na dołku", pod czujnym okiem inspektora Nocula.

Była też szansa zasiąść za biurkiem ks. biskupa i spojrzeć w oczy goszczącemu tam ojcu Mateuszowi. W kuchni, z pierogami, czekała Natalia w towarzystwie Pluskwy, a w korytarzyku można było zasiąść do partyjki szachów...

Jak to na wzorcowej wycieczce ????nie zabrakło czasu na obiad, przekąski i szalone zakupy na sandomierskim rynku.

Przepełnieni dobrymi wrażeniami ruszyliśmy w drogę powrotną.

Jak widać piątek trzynastego wcale nie musi być pechowy ????