...to najlepiej z Gadającym Świstakiem, specjalistą od rozmaitych historii. Tym razem spotkały się z nim dwie grupy. Klasy 3 i 4 w Gminnej Bibliotece Publicznej w Nowotańcu oraz przedszkolaki w naszej szkole. Pan Mateusz, jak zawsze z ogromnym zaangażowaniem, zaprosił dzieci do świata opowieści, w których wszystko może się zdarzyć...
Młodzi słuchacze współtworzyli je, sprawiając, że niby ta sama historia przestawała być taką samą. Było mnóstwo dobrej energii, śmiechu, spontanicznych reakcji i dobrej zabawy. I bardzo ważne przesłanie: to właśnie opowieści, słuchane i czytane, sprawiają, że się zmieniamy, poszukujemy, działamy. Podobało się wszystkim, począwszy od maluchów, a skończywszy na paniach. Co najbardziej niesamowite? Pan Mateusz Świstak potrzebował tylko siebie, tablicy, czarnego mazaka i publiczności.
Błogosławieni pozytywnie nakręceni, albowiem oni codziennie dotykają nieba...
Dobrze, że zabierają nas tam czasem ze sobą